«

»

Sty 29

Wspólne kolędowanie Przedszkolaków i ich Rodzin


19 stycznia 2013 r. odbyło się tradycyjne rodzinne kolędowanie przedszkolaków i ich rodzin w sali teatralnej znajdującej się w podziemiach kościoła parafialnego w Pawlikowicach. Szczególnie gorąco powitano Babcie i Dziadków, którzy otrzymali od swoich wnucząt serdeczne życzenia i specjalnie na tę okoliczność dzieci przez dwa dni piekły w przedszkolu ciasteczka w kształcie serduszek.

Uroczystość rozpoczęła się muzyczną opowieścią o tym jak Maryja i Józef szukali miejsca dla małego Jezuska:

„Pomaluśku Józefie, pomaluśku proszę widzisz,
że ja nie mogę bieżeć w tak daleką drogę…”

śpiewała Katarzyna Oleś-Blacha – mama Pawełka prowadzona za rękę przez Wiesława Popiołka, który z zatroskaniem śpiewał:

„Ach, teraz w miasteczku i lada domeczku
trudno o kącik będzie, bowiem ciżba ludzi wszędzie.”

Odsłaniając kurtynę razem ze wzruszeniem śpiewali:

„Owo czas nadchodzi, że się nam narodzi
Którego Ci zwiastował anioł, gdy Cię pozdrawiał!”

I oto za kurtyną pokazał się żłóbek z małym wesołym Jezuskiem otoczony aniołkami – przedszkolakami i gwiazdkami – starszakami. Od razu zrobiło się ciepło i wszyscy radośnie kolędowali jak nakazuje polska tradycja. Rezolutnie dzieci śpiewały:

„Boże Dziecię witaj nam!!!
Na sianeczku położony,
aniołkami otoczony z niebios Pan!”

Gwiazdeczki prosiły śpiewając, aby „cicho, cicho na paluszkach tańczyć wokół żłóbka”. Przyszły złożyć dary zwierzątka i inni mieszkańcy lasu, i górale, i krakowiacy i przedstawiciele rodzin: tatusiowie, dziadkowie i wujkowie w rolach trzech króli i kolędników z gwiazdą.

Do wspólnego śpiewu przygrywała na pianinie Pani Katarzyna – mama Pawełka, a tata Marcin opracował pokaz slajdów z tekstami kolęd i pastorałek. Dziadek Staszek podarował dzieciom cukierki, a inny dziadek Staszek namalował dla dzieci obraz Koszałka Opałka, który już rozpoczął zapisywanie historii pod tytułem „Jak nowe przedszkole w Mietniowie powstawało, bo miejsca nie było, a dużo się działo”.

Najlepszym sposobem edukacji dzieci jest dobry przykład, takie spotkania to najlepsza lekcja dobrego wychowania przyszłych pokoleń i przekazywania polskich tradycji!